niedziela, 30 listopada 2014

WEEKENDOWY OBIAD - odsłona 1


W weekend można sobie pofolgować i uraczyć iście królewskim obiadem. Za oknem już hula śnieg, dlatego apetyt rośnie, a my potrzebujemy trochę kalorii. Nie ma problemu, soczyste pierwsze danie, zapiekane z serem i mocno czekoladowe ciasto potrafią zadowolić najwybredniejszych łasuchów. Proponuję więc faszerowaną dynię i tartę wartą grzechu.

During the weekend you can indulge and treat yourself delicious dinner. Outside the window is snowy, so the appetite is growing, and we need some calories. No problem, luscious first course, baked with cheese and a chocolate cake can satisfy the most demanding gourmands. Therefore I  suggest stuffed butter squash and tart worth of sin.



FASZEROWANA DYNIA PIŻMOWA:
1 dynia piżmowa
300 g mielonego mięsa (rodzaj nie ma znaczenia)
1 gałązka selera naciowego
kilka listków świeżej szałwii
2 garści prażonych pestek dyni
sól, pieprz
pół szkl. wrzątku
4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka cukru
pół łyżeczki sproszkowanego imbiru
2 garści startego sera
oliwa

Na rozgrzanej patelni usmażyć mięso i posiekanego selera, a w międzyczasie wydrążyć połówki dyni. Nastawić piekarnik do 180 stopni. Mięso przyprawić, dodać do niego szałwię i podprażone wcześniej pestki dyni. Na sam koniec zalać wrzątkiem, dodać koncentrat (który należy dokładnie rozprowadzić), posypać cukrem i doprawić imbirem. 
Nafaszerować mięsem z pomidorowym sosem wydrążone połówki dyń i posypać je starkowanym serem. Zapiekać około 45-50 minut, do momentu, aż dynia zrobi się miękka.

STUFFED BUTTERNUT SQUASH:
1 butternut squash
300 g of minced meat (type does not matter)
1 sprig of celery
a few leaves of fresh sage
2 handfuls of roasted pumpkin seeds
salt and pepper
a half glass of boiling water
4 teaspoons of tomato paste
1 teaspoon of sugar
a half teaspoon of powdered ginger
2 handfuls of grated cheese
oil

Fry in the pan minced meat and chopped celery and in the meantime hollow pumpkin halves. Adjust the oven to 180 degrees. Season the meat, add the sage and roasted pumpkin seeds. At the end pour boiling water, add tomato paste (which should be carefully spread over the pan) and sprinkle with sugar and season with ginger.
Stuff the butternut squash with meat in tomato sauce and sprinkle them with cheese over the top. Bake for about 45-50 minutes, until the pumpkin gets soft.
MINI CZEKOLADOWA TARTA Z GRUSZKAMI W WINIE:
200 ml czerwonego wina (najlepiej wytrawnego, gdyż tarta i tak będzie słodka)
2 gruszki
100 g mlecznej czekolady
1 łyżka masła

CIASTO:
50 g posiekanej gorzkiej czekolady
1 szkl. mąki
70 g zimnego masła
2 łyżki cukru
2 łyżki kakao
1 łyżka zimnej wody

Gruszki obrać, przekroić na pół i usunąć gniazda nasienne. Wino wlać do rondelka, wrzucić do niego połówki gruszek i zagotować. Dusić owoce na małym ogniu przez kilka minut (długość duszenia zależy od rodzaju gruszek - jeśli są twarde, duście je dłużej, jeśli zaś miękkie - wystarczy kilka minut). Po tym czasie dodać połamaną na kawałki mleczną czekoladę i dobrze wymieszać. Do powstałego sosu można dodać masło, złagodzi jego smak.
W międzyczasie można przygotować ciasto. Należy po prostu wymieszać ze sobą wszystkie składniki i włożyć wyrobione ciasto na 15 minut do lodówki.
Wykładamy ciastem natłuszczoną formę do tarty, układamy na dnie połówki gruszek i zalewamy czekoladowo-winnym sosem.
Pieczcie w 200 stopniach przez około 30-40 minut.

MINI CHOCOLATE TART WITH DRUNK PEARS:
200 ml of red wine (preferably dry)
2 pears
100 g of milk chocolate
1 tablespoon of butter

DOUGH:
50 g of chopped dark chocolate
1 cup of flour
70 g of cold butter
2 tablespoons of sugar
2 tablespoons of dark cocoa
1 tablespoon of cold water

Peel the pears, cut them in a half and remove the seeds. Pour the wine into a saucepan, add the pears halves and boil. Simmer the fruits over a low heat for a few minutes (the length of cooking depends on the type of pears - if they are hard, simmer them longer, if they are soft, you will need a few minutes). After this time, add the broken pieces of milk chocolate and mix well.You can add butter to the sauce,  it will soften the flavour.
In the meantime you can prepare the dough. You need to mix together all the ingredients and put the dough for 15 minutes in the refrigerator.
Taught greased cake into tarts form, put the pear halves on the bottom and pour chocolate viny sauce.
Bake it in 200 degrees for 30-40 minutes.
Uwaga ! Jeśli sos nie zagęścił się w garnku wystarczająco, wyjmijcie z niego gruszki i dodajcie trochę mąki ziemniaczanej, dobrze ją rozprowadzając, aby nie powstały grudki. Podgotujcie (tylko kontrolowanie !) i gotowe: słodki, gęsty sos do ciasta przygotowany.

Dziś polecam Lorde "Bravado":

Paulina.

środa, 26 listopada 2014

FRIDAY AFTERNOON WINTERY CAKE

Zrobiło się już całkiem biało dookoła, w związku z czym trzeba było sięgnąć po cięższą artylerię i wydobyć z szafy zimowy płaszcz. Ubierając się na cebulkę, męczymy się okrutnie, nic więc dziwnego, że nie tylko minusowa temperatura zniechęca nas przed wychyleniem nosa poza dom. A gdy już w tym domu zostajemy ? To piątkowy zimowy wieczór kończy się jakimś smakowitym filmem i jeszcze pyszniejszym smakołykiem. Dziś będzie to ciasto zimowe - jak nazwał je mój P. Zwykły placek żurawinowy, polany jogurtową polewą pachnie obłędnie. A jak smakuje ? Wypróbujcie i oceńcie sami.
 


It's cold and white outside, so we had to reach after the heavier artillery and bring out the winter coatAnd when it comes to leave the house, we just don't want to stick a nose in that white landIt's more comfortable at our home, with a warm blanket, hot tea and the snow behind the window. That winter Friday evening ends with a film and a cake.Today I present a winter cake - as it was called by my P. The cranberry glaze and the yoghurt sauce on the top smells dementially.And how it tastesJust try it and see yourself.
PLACEK ŻURAWINOWY Z JOGURTOWĄ POLEWĄ:

2 jajka
0,5 szkl. mleka
0,5 szkl. oleju roślinnego
1,75 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,75 szkl. cukru
275-450 g sosu żurawinowego lub dżemu żurawinowego
2 łyżki cukru
1 czubata łyżka jogurtu naturalnego

W jednej misce porządnie wymieszać jajka, mleko i olej. W drugiej misce zmieszać resztę suchych składników. Następnie dodawać po trochu, ciągle mieszając, składniki suche do mokrych. Wylać ciasto na natłuszczoną masłem blaszkę, a na wierzchu ułożyć sos żurawinowy. Piec około 40-45 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku.
Gdy ciasto będzie stygło, w małym rondelku podgrzać wymieszany z jogurtem cukier, do momentu, aż cukier się rozpuści. Na koniec, polać ciasto jogurtową polewą i zostawić na kilka godzin do ostygnięcia.

CRANBERRY GLAZE & YOGHURT SAUCE CAKE:

2 eggs
0.5 glass of milk
0.5 glass of vegetable oil
1.75 glass of flour
1 teaspoon of baking powder
0.75 glass of sugar

275-450 g of cranberry sauce or cranberry jam
2 tablespoons of sugar
1 generous tablespoon of plain yoghurt

In a bowl, mix properly eggs, milk and oil. In another bowl, mix the rest of dry ingredients. Then add little by little, stirring dry ingredients to the liquidPour the dough into a greased cake form and lay on the top of the cranberry sauceBake for about 40-45 minutes in an oven preheated to 180 degrees.

When the dough is getting coolin a small saucepan, heat the yogurt with sugar, until the sugar dissolvesFinally, pour the yoghurt sauce on the top of the cake and leave for a few hours to cool.

Pamiętacie, jak rok temu wyznałam, iż moją małą przedświąteczną tradycją jest oglądanie świątecznych filmów? Cóż, święta tuż, tuż ... i dlatego dziś mogę polecić "Rodzinny dom wariatów" - Rodzinne Święta zostają zakłócone, gdy jeden z synów Państwa Stone przyjeżdża do domu ze swoją narzeczoną Meredith, która nie przypada do gustu jego rodzicom.



Do you remember I confessed a year ago I have a little preChristmas mania - Xmas movies. Well, because of X-mas is real close ... so today I can recommend The Family Stone.
Polecam też Birdy "Not about Angels"

Paulina.

niedziela, 23 listopada 2014

NIBY ZWYCZAJNIE, A JEDNAK... - czyli jak podkręcić obiad


Wspominałam już, że codzienność zabija kreatywność, dlatego dziś propozycja niby zwyczajna, a jednak jest w niej coś niecodziennego. Oto jak można podkręcić zwykły obiad, jakich było w naszym domu wiele. Propozycja na dziś to po prostu podpieczona golonka indycza, purée z ziemniaków i pasternaku, a ten twist, o którym mowa, to po prostu konfitura z karmelizowanej czerwonej cebuli. Niebo w gębie, choć to przecież tylko zwykły obiad.
  
I wrote here once that the reality kills the creativity, so today I want to present a typical family dinner but with an unusual twist - a turkey knuckle with a potato-parsnip purée with carmelise red onion jam. Heaven !

GOLONKA INDYCZA Z PUREE Z ZIEMNIAKÓW I PASTERNAKU:
2 indycze golonki
4 ziemniaki
3 pasternaki
1 łyżka masła
1 łyżka śmietany 18%
szczypta soli i świeżo zmielonego czarnego pieprzu

Upieczcie golonki z indyka w rękawie do pieczenia aż będą złociste z zewnątrz i soczyste w środku. Ugotujcie ziemniaki z pasternakiem, a kiedy będą już gotowe, utłuczcie je, dodając masła, śmietany oraz soli z pieprzem.

KONFITURA Z CEBULI:
4 cebule
1 łyżka oleju
5 łyżek cukru
5 łyżek skondensowanego octu balsamicznego

Cebule pokrójcie w cienkie piórka i podsmażcie na rozgrzanym oleju. Po 3 minutach dodajcie cukier, wymieszajcie, a gdy cukier się rozpuści, dolejcie ocet. Gotujcie jeszcze 5 minut, albo trochę więcej, do momentu, aż cebula zrobi się szklista, a powstały sos stężeje i zacznie cebule oblepiać. Pamiętajcie, aby cały czas mieszać konfiturę, ponieważ duża ilość cukru powoduje, że cebula może się szybko przypalić.

TURKEY KNUCKLE WITH POTATO-PARSNIP PUREE:
2 turkey knuckles
4 potatoes
3 parsnips
1 tablespoon of butter
1 tablespoon of fresh cream
a pinch of salt and black pepper

Bake the turkey knuckles in the oven until they are golden brown and juicy. Cook the potatoes with the parsnips and when they are soft, blend them and add soft butter with fresh cream and salt with black pepper.

CARMELISE RED ONION JAM:
4 red onions
1 tablespoon of vegetable oil
5 tablespoons of sugar
5 tablespoons of condense balsamic vinegar

Cut the onions into the slices. In a saucepan preheat the vegetable oil and add onions. Simmer for 3 minutes and add sugar. When sugar is dissolved, add condense balsamic vinegar and cook it for 5 minutes or more, until onions will be glassy and the sauce will sticky. Remember that you need to mix onions all the time unless you want to burn them :P
Możecie przygotować trochę więcej dżemu cebulowego i zawekować go w słoikach. To będzie nietypowy prezent dla łasuchów na Święta.
Polecam też cały album zespołu One Republic "Nativ":
Paulina.

piątek, 21 listopada 2014

PRZEDPOŁUDNIE ZABARWIONE CZERWIENIĄ I FIOLETEM.

- Co mamy na drugie śniadanko ?
- Surówka.
- Z mięskiem ?
- Z czerwoną kapustą.
Skrzywienie oraz ruch ręką, po którym wnioskuję, że mam mówić dalej.
- I z papryką.
Kolejne poganianie ręką.
- I z granatem.
Zniecierpliwione wykrzywienie ust i szaleńcze ruchy ręką.
- Skarbie, w tej sałatce nie ma mięsa.
- Dlaczego ty zawsze tak wydziwiasz przy sobotnim drugim śniadanku ?
- Chcę, żeby było oryginalnie i smacznie.
- ???

Ciężko jest zadowolić swojego mężczyznę, gdy ten jest zagorzałym mięsożercą. Można się dwoić i troić, a on i tak zawsze znajdzie skazę w moim daniu, narzekając, że brak w nim wystarczającej ilości tłuszczu i białka. Czasami grzebie widelcem w talerzu, ze skupioną miną poszukiwacza skarbów. Gdy tak przemierza wzdłuż i wszerz podany talerz, gdzieś w mojej głowie pojawia się myśl, że faceci to naprawdę inny gatunek, a odległość między Marsem i Wenus nagle nabiera rzeczywistych rozmiarów.

CZERWONO-FIOLETOWA SURÓWKA 
Przepis na 2 porcje
1/4 czerwonej kapusty (niewielkiej)
pół czerwonej papryki
1 czerwona cebula
1 mały owoc granatu
1/3 czerwonej papryczki chili
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka skondensowanego octu balsamicznego
pół łyżeczki soli
szczypta pieprzu
spora szczypta cukru lub 1 łyżeczka miodu

Kapustę, paprykę, chili, cebulę pokroić w cienkie piórka i zmieszać ze sobą w misce. Granata przekroić na pół, po czym aby wydostać z niego pestki, należy uderzać każdą z połówek drewnianą łyżką, kierując rozkrojoną część w dół i zasłaniając ją jednocześnie dłonią, aby sok i pestki nie rozlatywały się na boki, ale wpadały od razu do miski z resztą warzyw.
Zostało już tylko przygotować dressing : czyli w oddzielnej miseczce wymieszać resztę składników (sok z cytryny, ocet, sól, pieprz i cukier) do czasu, aż przyprawy się rozpuszczą.
Teraz wystarczy już tylko wlać dressing do miski z warzywami, porządnie go wymieszać, nałożyć po połowie na talerze i zjeść ;) Smacznego!

PURPURE-RED SALAD
Recipe for 2 people
1/4 of red cabbage
a half of sweet red paprica
1 red onion
1 small pomegranate
1/3 of chili pepper
2 tablespoons of lemon juice
1 teaspoon of condense balsamic vinegar
a half of teaspoon of salt
a pinch of black pepper
a generous pinch of sugar or a teaspoon of honey

Cut finely the red cabbage, red paprica, red onion and a chili pepper. Cut the pomegranate in half, hold each half over a bowl with the vegetables, tap the skin with the wooden spoon.
Next you just need to prepare the dressing. Easy : mix lemon juice, vinegar, sal, black pepper and sugar in a small bowl until sugar and salt are dissolved.
Niezwykle chrupka i świeża przekąska. Ma nie tylko przepiękne kolory, ale i ciekawy smak. Przepis na pewno warty polecenia.

I tradycyjnie jeszcze jakaś piosenka. Dziś wybór padł na Leighton Meester "Heartstrings":

Paulina.

środa, 19 listopada 2014

TĘSKNOTA ZA ZIELENIĄ / greenseak

Listopadowy chłód przedostaje się nawet pod płaszcz, zamrażając po kolei każdy kawałek ciała. Wiatr świszcze w uszach i targa włosami. Myśli są zdominowane obrazem ciepłego domku z gorącą miską parującej zupy, wełnianymi skarpetkami i kotem tulącym się do boku (mały żywy kaloryfer). Spadają pierwsze płatki śniegu, powinno się więc czuć magię tej chwili. Jednak szalejący wiatr i pusty brzuszek wywołują jedno tylko pragnienie:"Chcę być już w domu". 
Parująca miska zupy / zimno / śnieżnie - to są słowa kluczowe dzisiejszego wpisu. A ponieważ jesień jest w pełnym rozkwicie, dobrze byłoby, aby zupka była zielona, skoro do wiosny jeszcze taki kawał czasu. Na przykład taka szpinakowa z kaszą jęczmienną to istne cudo, kiedy to z jesiennej zawieruchy wpadamy do spokojnego domku na obiadek. 

November frost goes even  through the coat and freezes every piece of the body. Wild wind whistles in my ears and tears my hair and my thoughts are bombarded by the image of a hot bowl of streaming soupThe first snowflakes fall, and although you should feel the magic of this momentthis inhuman hunger disturbs the mind, giving us a chance to focus on just one sentence: "I want to be at home " 
And since autumn is in full swing I think the spinach soup is a real miraclewhen we get home after a long and a cold busy day.

ZUPA SZPINAKOWA Z KASZĄ JĘCZMIENNĄ:
3 łyżki oliwy
1 posiekana cebula
2 liście świeżej szałwii, posiekanej
1,5 litra bulionu warzywnego
180 g szpinaku
3/4 szkl. kaszy jęczmiennej
sól, pieprz

W garnku, w którym będziecie gotować zupę, rozgrzejcie oliwę i zeszklijcie na niej cebulę wraz z szałwią. Następnie dodajcie liście świeżego szpinaku i blanszujcie przez kilka minut, aż zmniejszy objętość, po czym zalejcie go ciepłym bulionem i gotujcie 10 minut. Po tym czasie dodajcie kaszę i gotujcie do momentu, aż będzie dobra (czyli wg instrukcji na opakowaniu). Doprawcie zupkę i już na talerzach możecie ją posypać serem.

SPINACH SOUP:
3 tablespoons of olive oil
1 chopped onion
2 leaves of fresh sage, chopped
1.5 litres of vegetable stock
180 g of fresh spinach leaves
3/4 glass of barley groats
salt and pepper

In a pot heat the olive oil and put the onions along with sage. Fry 2 minutes and then add the fresh spinach leaves and blanch them for a few minutes. After that pour them with the vegetable stock. Cook 10 minutes. After this time add the barley groats and cook until it will be prepared (according to instructions on the package). Add some salt and black pepper and sprinkle with hard cheese when the soup is already on the plate.
 Przepis został zaczerpnięty z książki Sophie Dahl:

Paulina.

poniedziałek, 10 listopada 2014

A FIGĘ DOSTANIESZ


Chwytamy ostatnie promienie słońca. Powietrze jest już mroźne, ale czując tę ciepłą łunę na twarzy, nie marzniemy aż tak bardzo. Gdy robi się zimniej, nagle nabieramy ochoty na coś świeżego i mocno owocowego, aby przypomnieć sobie do niedawna jeszcze wszechobecne lato. W sklepach pojawiają się już powoli zimowe owoce, z których można wyczarować cuda. Dziś więc przedstawiam takie cudo - najprostsze, ale najlepsze -  zapiekane figi z tymiankowym miodem.


We grab the last sun rays. The air is already coldbut feeling the warm glow on the facewe don't freeze so badly. When it gets colderwe have suddenly a desire for something fresh and fruity, to remaind summer which was glowing not long time ago. In the stores appear the winter fruit, which we can prapare some miracles. Today I present the easiestbut the best one - baked figs with honey and thyme.



FIGI W MIODZIE TYMIANKOWYM:
(porcja dla 2 osób)
2 figi
2 duże łyżki miodu
2 gałązki świeżego tymianku lub 1 łyżeczka suszonego

Przetnijcie figi na cztery części i ułóżcie w kokilkach. Zalejcie je miodem, ułóżcie na wierzchu gałązkę świeżego tymianku i włóżcie do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczcie około 10 minut.

BAKED FIGS IN THYME HONEY:
(FOR 2 PEOPLE)
2 figs
2 tablespoons of  honey
2 twigs of fresh thyme or 1 teaspoon of dry thyme

Cut the figs in four pieces and put them into the small baking forms. Pour with honey and put on the top one twig of fresh thyme. Bake 10 minutes in the oven preheated to 180 Celsius degrees.
Polecam też pójść do kina na film "Interstellar". Fenomenalny ! 
W momencie, gdy na ziemi brakuje już żywności, a klimat drastycznie się zmienia, ludzkości grozi wyginięcie. Dlatego też zespół naukowców i inżynierów zostaje oddelegowany do opuszczenia planety, aby odszukać miejsce poza granicami galaktyki, które mogłoby się nadać na nowy dom dla całego naszego gatunku. 
Paulina.

sobota, 8 listopada 2014

MADNESS ! MADNESS, I SAID !

Dynie opanowały sklepowe półki i moje serce raduje się, jak co roku, na taki wysyp pomarańczowych kul. Ale zaraz zaraz, nie tylko pomarańcz króluje już wśród polskiej dyniowej nacji - oferta z roku na rok robi się coraz bogatsza i nie mogłabym być bardziej szczęśliwa. Oczywiście, standardowo, wpadłam w to dyniowe szaleństwo głębiej niż rok temu, robiąc przepisy stare i prześcigając się w wypróbowaniu nowych. W końcu też zdecydowałam się na trochę przetworów i zamarynowałam kilka słoiczków z dyniowymi kostkami w środku. Dziś jednak wpis typowo obiadowy, dla wielbicieli pierożków. Dyniowo-serowy farsz z nutą szałwii w środku to ten typ, który jak ulał pasuje na jesienny obiad. Możecie pierogi ulepić tradycyjnie, ale ja zrobiłam je na kształt ravioli. I tak mamy miły włoski akcent z piżmowym środkiem. Smacznego !

Pumpkins have taken over store shelves, and as every year my heart is growing. The offer  in polish stores is bigger from year to year. Of course, normally, I fell into a pumpkin madness deeper than a year ago, making the old recipes and trying the new ones. In the end I decided to do some presevations and I prepared few jars of marinate pumpkin cubes. Today, however, the entry will be for fans of dumplings. Pumpkin and cheese filling with a hint of sage in the middle is the type that fits for autumn dinner. You can prepare the dumplings traditionally, but I did it in the shape of ravioli. And so we have a nice Italian accent with musky middle. Enjoy!
DYNIOWE RAVIOLI:
Ciasto:
3 szkl. mąki
duża szczypta soli
2 jajka
1/4 szkl. oliwy
1/2 szkl. wody

Ciasto zagnieść na elastyczną masę.

Farsz:
200 g musu z dyni
2 łyżki startego sera (typ zależy od was - może być Gouda, może być Camembert, Gruyère, a nawet Gorgonzola)
kilka listków świeżej szałwii lub łyżeczka suszonej
sól, świeżo zmielony czarny pieprz

Sos:
4 łyżki śmietany 18%
sól, pieprz
szczypta suszonego oregano
2 łyżki musu z dyni

Wszystkie składniki wymieszać i podgrzać w rondelku.

PUMPKIN RAVIOLI:
Dough:
3 cups of flour
a generous pinch of salt
2 eggs
1/4 cup of olive oil
1/2 cup of water

Mix all the ingridients until the dough will be elastic.

Filling:
200 g of pumpkin mousse
2 tablespoons of grated cheese (any kind you like - it could be Gouda, Camembert, Gruyère or even Gorgonzola)
a few leaves of sage
salt and freshlyground black pepper

Sauce:
4 tablespoond of cream (18% of fat)
salt, pepper
a pinch of dry oregano
2 tablespoons of pumpkin mousse

Mix all the ingridients and make them warm in a saucepan.
Cage The Elephants "Come a little closer":
Paulina.

niedziela, 2 listopada 2014

FESTIWAL JABŁKA W SUPRAŚLU / APPLE FESTIVAL

Mamy piękną złotą jesień, z mnóstwem oślepiającego słońca, ciepłym wietrzykiem i barwiącymi się liśćmi. W ciągu tygodnia może i trudno o chwilę relaksu na świeżym powietrzu, ale gdy przychodzi weekend, nogi same nas niosą na zewnątrz.
Rozsmakowałam się w regionalnych festiwalach, więc gdy moje oko natrafiło na właściwy plakat, postanowiłam pojechać do Supraśla na Festiwal Jabłka. Na pierwszy rzut oka wydał mi się lekko zabarwiony politycznie (patrz - Embargo, Rosja, wiele szumu w sierpniu). Z drugiej strony akcja "Przetwornianka", gdzie można wymieniać się ze sobą swoimi przetworami, czy konkurs na najlepszą szarlotkę, urzekły mnie całkowicie. 
A oto moje osobiste święto jabłka i pycha rolada oraz mała przekąska w postaci jabłkowych chipsów.

We have a beautiful golden autumn with lots of bright sunwarm breeze and colouring leaves on the treesWithin a week, maybe it is difficult to relax in the fresh air, but when the weekend comes, the legs themselves carry us out.
I taste myself in regional festivals. So when my eyes met the proper poster, I decided to go to Supraśl to attend at Apples Festival. It seemed to meat first glancewith a slight tinge of politic (see - The embargo imposed by Russiaa lot of buzz in August)On the other hand, the action "Jar for Jar", where you can exchange with each other the homemade jamsthe competition for the best apple piecaptivated me

And here I present my personal Apple Fete - yummy apple roulade and a super apple chips snack.

ROLADA JABŁKOWA:
6 żółtek
6 białek
6 łyżek mąki
4 łyżki cukru
2 łyżki cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5-6 jabłek

Jabłka obrać, pokroić w kostkę i rozłożyć na wysmarowanej tłuszczem prostokątnej formie. Białka należy ubić na sztywno, a żółtka zmiksować z cukrem i cukrem waniliowym na puszysta masę. Powoli miksując dodawać masę żółtkową do ubitych białek, a na koniec, ciągle miksując na wolnych obrotach, dodawać po trochu mąki zmieszanej z proszkiem do pieczenia. Zalać jabłka masą i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 20-25 minut. 
Gdy ciasto będzie jeszcze ciepłe, trzeba je wyjąć z formy i przełożyć do góry jabłkami na lnianą ściereczkę. Następnie za pomocą ściereczki zwinąć ciasto w roladę, porządnie docisnąć i zostawić do ostygnięcia.

APPLE ROULADE:
6 egg yolks
6 egg whites
6 tablespoons of flour
4 tablespoons of sugar
2 tablespoons of vanilla sugar
1 teaspoon of baking powder
5-6 apples

Peel the apples, cut them into the cubes and put them into the oily rectangular baking form. Beat the egg whites and blend the egg yolks with sugar and vanilla sugar. Mix the egg whites with the egg yolks and in the end, while you're still blending the cake, add the flour with the baking powder. Pour the mixture over the apple cubes and insert the cake into the oven preheat to 180 Celsius degrees for 20-25 minutes.
When the cake is still warm, it must be removed from the form (apples upward) on a linen cloth. Then, using a cloth roll the dough into a roulade, neatly press and leave to cool.
CHIPSY JABŁKOWE:
2 średnie jabłka pokrojone w cienkie plasterki
3 łyżki roztopionego masła
pół łyżeczki cynamonu

Jabłka pokroić w bardzo cienkie plasterki, wydrążając środek. Ułożyć je na blaszce przykrytej papierem do pieczenia, polać roztopionym masłem i obsypać cynamonem, a następnie włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec około 10-15 minut.

APPLE CHIPS:
2 apples
3 tablespoons of melted butter 
0,5 teaspoon of ground cinnamon

Cut the apples into the thinly slices. Lay the into the baking plate covered with baking paper, pour with melted butter and sprinkle with cinnamon. Next insert the apples into the oven preheat to 180 Celsius degrees and bake around 10-15 minutes or even less.
One Republic "Au revoir":
Paulina.