sobota, 2 sierpnia 2014

VACATION... FINALLY !

 Zaczął się urlop, a wraz z nim perspektywa kilku tygodni lenistwa, wrzucenia na trochę wolniejszy bieg. Pierwszy tydzień spędzamy jeszcze z P. w Białymstoku, ponieważ nasza Bebe miała operację i trzeba się bidulką było zająć. Ale już w niedzielę wybywamy na dwa tygodnie. Bierzemy kota pod pachę i ruszamy na rodzinne Mazury. Grafik napięty, ale pozostawiający wciąż wiele swobody. W niedzielę udajemy się do Gołdapi na Kartaczewo (coroczna impreza na cześć Kartacza. Lokalni wytwórcy prezentują na stoiskach to regionalne danie, wraz z domowymi dodatkami. Polecam ! Kto jeszcze może, niech się pakuje i przyjeżdża.). Potem czeka nas lenistwo w rodzinnym Olecku, a już 9-ego sierpnia odwiedzimy Ryn i słynną Masurię (festiwal średniowieczny, na którym można zobaczyć między innymi rekonstrukcję bitwy z 1455 roku o krzyżacki zamek, który leży w centrum miasteczka. Również polecam !). Na koniec zostanie nam jeszcze tydzień lenistwa w domu. P. już nie może się doczekać pływania w jeziorze i codziennych przejażdżek rowerem dookoła niego (ciągle o tym gada).
Póki co jednak siedzimy jeszcze w domu. A skoro na brak czasu nie narzekam, mogę skupić się trochę na tym, co lubię robić najbardziej - na pisaniu i gotowaniu. Czas, którego nie spędzam na pilnowaniu kota, ubranego w niewygodny kołnierz (ach, jak się złości!), wykorzystuję właśnie na tego typu czynności. Więc dziś moja propozycja jest taka - coś lekkiego, ponieważ wciąż panują niemiłosierne upały, ale i prostego. Niby sporo czasu jest, tylko komu się chce długo gotować, gdy na zewnątrz i w mieszkaniu taki skwar? A co wykorzystamy ? Oczywiście wszystko to, co sezonowe, czyli najtańsze i najzdrowsze o tej porze roku.

The vacation is on, and P. and I have a few weeks of laziness. The first week we are spending in our home, in Bialystok, because our kitty Bebe had an operation and she needs to be care. But on Sunday we're flying away for two weeks. We're taking the cat and we're going to our native Mazury. First we're going to Gołdap on Kartaczewo Festival (an annual event in honor of the regional dish - kartacze. The local entrepreneurs present at the stands of this regional dish, along with homemade goodies. I highly recommend that!). Then we will go to our native city - Olecko, to have some laziness, and then, on the 9th August we want to visit a town Ryn and their famous Masuria (medieval festival where you can see, among others, the reconstruction of the battle from 1455. I also recommend that!).The last week of our vacation we will be lazy at Olecko again. P. already can not wait to swim in the lake and to do daily bike rides around the lake (he talk about that over and over...and over again). 
But for now, I'm still sitting at home. And with this whole free time, I can focus a little bit on what I like to do the most - writing and cooking. So today, my suggestion for dinner is - something light but simple. It's still hot outside so I guess you don't want to spend a lot of time preparing the dinner. And what we will use? Of course, all that what is seasonal - the cheapest and the healthiest ingredients at this time of year.

KUSKUS Z PIECZONYMI WARZYWAMI:
pół opakowania kaszki kuskus
pół bakłażana
pół cukinii
pół czerwonej papryki
pół żółtej papryki
3 ząbki czosnku
pół pęczka dymki
bulion
pieprz, sól
sok z 1/4 cytryny
olive oil

Wszystkie warzywa należy pociąć na cienkie plasterki, a następnie umieścić na blaszce, posypać solą, pieprzem oraz polać sokiem z cytryny i skropić oliwą. Blaszkę wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na około 15-20 minut (najlepiej z opcją grilla). Pod koniec pieczenia należy przygotować kuskus. Kaszę zalać wrzątkiem lub gorącym bulionem tak, aby poziom płynu sięgał 2-3 centymetry ponad jej powierzchnię. Grillowane warzywa należy ułożyć na kaszy.

COUS COUS WITH GRILLED VEGES:
a half of bag of cous cous
a half of  eggplant
a half of zucchini
a half of red paprika
a half of yellow paprika
3 cloves of garlic
a half of green onion
vegetable stock
black pepper, salt
juice from 1/4 of lemon

Cut the vegetables in thick slices, put them into the baking sheet, add salt, pepper, sprinkle with lemon juice and olive oil all over the vegetables. Put in the baking sheet to the oven for 15-20 minutes into 200 Celsius degrees (or grill mode). When the veges are almost ready, prepare the cous cous. Pour the boiling water or stock into the cous cous. The fluid must be above the cous cous for about 2-3 centimeters. Put the grilled veges on top of the cous cous.
You can sprinkle the whole dish with fresh chopped green onion and sea salt.

DESER "LETNIE POPOŁUDNIE":
6 świeżych moreli
1-2 łyżki miodu
szczypta cynamonu
garść płatków migdałowych

Morele przekroić na pół, ułożyć na blaszce, polać miodem, posypać cynamonem i płatkami migdałów. Piec kilka minut w 180 stopniach, do momentu, aż owoce zaczną być miękkie.

LODY Z CZERWONEGO WINA:
300 ml czerwonego wina (słodkie, wytrawne, to od was zależy)
300 g cukru
300 ml wody
1 szkl. gazowanej wody
sok i skórka otarta z 1 cytryny
sok i skórka otarta z 1 limonki

Należy je przygotować kilka godzin wcześniej, na przykład rano, aby  po obiedzie lub kolacji móc zjeść pyszny deser. 300 ml wody zagotować z cukrem do momentu, aż powstanie syrop, czyli około 5 minut. Gdy przestygnie, wymieszajcie wino, syrop, gazowaną wodę, soki i skórkę z cytrusów, przelejcie do plastikowego pojemnika i włóżcie do zamrażarki. Przez pierwszą godzinę mrożenia należy zaglądać do lodów i rozdrabniać je widelcem, wtedy będą pulchniejsze. 

Przepis na lody z książki "Kulinarne wyprawy Jamiego".

"SUMMER AFTERNOON" DESSERT:
6 fresh apricots 
1-2 tablespoons of honey 
pinch of cinnamon 
a handful of flaked almonds 

Cut the apricots in half, place them on a baking sheet, pour honey and sprinkle with cinnamon and toasted almonds. Bake a few minutes at 180 Celsius degrees, until the fruit will be soft.

RED WINE ICE CREAM:
300 ml of red wine (sweet, dry, it depends on you) 
300 g of sugar 
300 ml of water 
1 cup of fizzy water 
juice and zest of 1 lemon 
juice and zest of 1 lime 

The ice cream should be prepared several hours in advance, for example, in the morning, before we need them after lunch or dinner. Boil 300 ml of water with sugar until everything is melted and became a syrup, for about 5 minutes. When it's cool, mix  wine, syrup, fizzy water, juice and zest of citrus, and pour into a plastic box and immediately place in the freezer. For the first hour of freezing you should look for ice cream and shred them with a fork, then they will be plumper. 

Recipe for ice cream from the book of Jamie Oliver Jamie does... Spain, Italy, Sweden, Morocco, Greece, France.


Lorde "Royals"
Paulina.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz