niedziela, 10 czerwca 2012

RHUBARB-STRAWBERRY DREAM

Ulubiony sezon truskawkowy rozpoczęty ! Nareszcie, po roku picia z dzikim nienasyceniem truskawkowego soku i wydawania na niego fortuny, mogę się najeść świeżych truskawek. Moja radość nie ma końca, a stoisko, "z kobiałkami wypełnionymi owocami raju", pod osiedlowym sklepem, nigdy nie jest mijane z obojętnością. Codziennie na deser - truskawki ! Codziennie na pokolacyjny, drugi deser - truskawki ! W moim wykonaniu najczęściej zmiksowane w towarzystwie śmietanki i z odrobiną cukru. P. woli całe, nienaruszone, tarzać pojedynczo w cukrze. Inna pyszność ? Truskawki polane skondensowanym octem balsamicznym, aż mi ślinka cieknie, jak o tym piszę. Jednorazowy wyskok sprzed tygodnia - galaretka pomarańczowa, a w niej zatopione truskawy :} Marzy mi się natomiast ogromny biszkopt oblany galaretką, w której topią się truskawki, a przełożony kremem śmietanowym - tak kiedyś, baaardzo dawno temu zrobiła moja mama i od tamtej pory pragnę drugi raz zanurzyć w takim cieście swoje zębiska. 
Deser, który mam dziś z kolei do zaproponowania, nie jest deserem z dzieciństwa. Nie jest też deserem tradycyjnym. Właściwie przepis zaczerpnęłam z programu Jamie'go Olivier'a Jamie's Great Britain, kiedy to pewnej nieznośnie bezsennej nocy oglądałam namiętnie program za programem na kanale o kuchni. Według Jamie'go to tradycyjny walijski deser. Mimo, iż podawany na ciepło ma niezwykle wiosenny i świeży, owocowy smak. Słodkość truskawek miesza się w sosie z kwaskowatością rabarbaru. To kolejny do kolekcji przepis z użyciem rabarbaru, tylko tym razem nie jest to ciasto, ani kompot, do których zazwyczaj  go dodajemy. To coś nowego, przynajmniej w kuchni polskiej.



RYŻOWY PUDDING Z TRUSKAWKOWO-RABARBAROWYM SOSEM:

Pudding:
200 g ryżu
trochę ponad pół litra mleka, najlepiej tłustego
cukier (wedle uznania, ja dodałam około 4 łyżek)

Do garnka z grubym dnem, sprawdzonego, który nie przypala, wlać mleko i je podgrzać. Nie dopuścić do tego, aby się zagotowało. Gdy będzie gorące, wsypać do niego cukier, mieszać, aż się rozpuści, a następnie wsypać ryż i gotować go na małym ogniu. Zasada jest ogólnie podobna, jak w przypadku gotowaniu ryżu w wodzie. Mieszać co jakiś czas, aby nie przywierał do dna garnka, a dodatkowo pozwolić, aby wchłonił w siebie całe mleko. Powstały w ten sposób pudding będzie gęsty, ale każde ziarenko będzie otoczone słodkim, gęstym i mlecznym sosem.

W międzyczasie, gdy ryż będzie się gotował w mleku, można przyrządzić sos.

Sos truskawkowo-rabarbarowy:
3 łyżki cukru
2 liście laurowe
3 kawałki skórki z cytryny
3 kawałki skórki z pomarańczy

truskawki przekrojone na pół (200 gr)
rabarbar obrany i pokrojony w kostkę (10-15 pędów, zależnie od grubości)

Cukier rozpuścić na dużej i głębokiej patelni lub w rondelku, który nie przypala. Nie dopuścić do karmelizacji ! Wrzucić pokrojone truskawki i rabarbar, dokładnie wymieszać. Dodać liście laurowe i skórki z cytryny i pomarańczy. Gotować na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając, do momentu, aż owoce zmiękną i powstanie sos.

Gorący pudding ryżowy przełożyć do miseczek i polać go gorącym sosem. Koniecznie jeść ciepłe, ponieważ po ostygnięciu pudding się skleja i twardnieje.

Aromatyczne, z kwaskowatym, mocno owocowym sosem i kleistym, jakby wykąpanym w słodkim mleczku skondensowanym ryżem. Coś zaskakującego i pysznego.

Taki ryżowy pudding jest też bardzo dobry w pojedynkę, albo z sosem czekoladowym lub cynamonowym.

Na zakończenie frywolne i przyjemne wykonanie utworu "Moi je joue" przez Brigitte Bardot. Mimo, iż deser jest brytyjski, francuska piosenka idealnie pasuje do jego owocowej eksplozji smaków.

Paulina.

1 komentarz:

  1. To jednocześnie jest i nie jest deser z dzieciństwa. Ryż z owocami, jak ja go dawno nie jadłam. Przepis kuszący :)

    OdpowiedzUsuń