W końcu potaniały szparagi ! Ucieszyłam się jak głupia, gdy zobaczyłam ogromniasty pęczek za 5 zł. Włożywszy go do koszyczka, pomaszerowałam szczęśliwa do kasy, a następnie do domu, gdzie P. wykrzyknął : "Znowu te zielone badyle?!". Ubolewam nad ignorancją mojego narzeczonego, zagorzałego mięsożercy - być może to ta grupa krwi "O" robi z niego takiego jaskiniowca? Jedno jest pewne, gdy zrobiłam na drugie sobotnie śniadanie tartę z kremem i szparagami, mój warzywny ignorant wcinał jak się patrzy, poprosił o dokładkę, a gdy został zapytany, czy mu smakuje, potaknął energicznie głową, po czym jakby się zreflektował i dla ścisłości dodał "Ale boczku to mogłaś tu trochę dodać" - i skończył ostatni kawałek tarty, wybierając paluchem okruchy z talerza. Takiego mam ANANASA w domu :)
A że jutro WYBORY, postawiłam na mały biało-czerwony akcent.
TARTA ZE SZPARAGAMI dla leniwych:
opakowanie ciasta francuskiego (komu chce się męczyć w taki piękny dzień?)
150 ml śmietany 18%
1 jajko
pół łyżeczki soli
szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
listki z 2 gałązek świeżego tymianku
3 całe gałązki świeżego tymianku na wierzch
10 dorodnych zielonych szparagów
Brzegi ciasta francuskiego zawinąć tak, aby nie pozwoliły przelać się nadzieniu. Przełożyć ciasto do formy, brytfanki pokrytej papierem bądź matą do pieczenia. Śmietanę wymieszać z jajkiem, solą i pieprzem. Przelać na dno tarty, rozsmarować i ułożyć na wierzchy naprzemiennie szparagi - raz główką w jedną stronę, raz w drugą. Następnie posypać listkami świeżego tymianku, oprószyć lekko solą i ułożyć gałązki z tymiankiem. Piec około 35-40 minut w nagrzanym do 200 stopni piekarniku.
SAŁATKA DO TARTY:
1/4 awokado
1/4 ogórka
garść rukoli
garść posiekanej kapusty pekińskiej
kilka całych listków świeżej bazylii
sok wyciśnięty z 1/4 limonki
sól, pieprz
szczypta cukru
Paulina.
Cudowne! Pięknie wyglądają, akurat mam szparagi w lodówce, wykorzystam przepis na pewno :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre drugie śniadanie. Albo lunch do pracy. Chociaż ja zawsze jak kupuję szparagi, to muszę koniecznie zrobić je sobie na śniadanie z jajkiem na miękko lub w koszulce, no po prostu muszę :} I pół pęczka idzie ot tak !
UsuńProsto i pysznie, czyli jak lubię:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :}
UsuńSezon szparagowy to najlepszy okres.Pyszne propozycje dań z wykorzystaniem szpinaku to jest to;)
OdpowiedzUsuńA wiadomo, na wiosnę łakniemy zielonego na potęgę :}
UsuńWygląda świetnie, no i jak z szparagami to na pewno zrobię w końcu sezon krótki :):)
OdpowiedzUsuńZa krótki ! Ubolewam nad tym tak samo, jak nad sezonem truskawkowym :{
UsuńA my jeszcze ich nie kupiłyśmy :/ Musimy się pośpieszyć bo znów przegapimy sezon :D
OdpowiedzUsuńDanie wygląda bardzo prosto i bardzo smakowicie :)
Sezon jest krótki, to fakt. A teraz jeszcze zaczęły być tanie, więc warto skorzystać i nacieszyć się trochę szparagami.
UsuńAch jak ja kocham takie szparagowe tarty <3 W ogóle szparagi to najlepsze warzywo ever, u mnie od zeszłego piątku są na stole niemal codziennie :D
OdpowiedzUsuńTrzeba intensywnie z tej przyjemności korzystać, bo sezon krótki :)
UsuńUwielbiam tarty a zwłaszcza w wersji na wytrawno :)
OdpowiedzUsuńSzparagi i sałatka z awokado wyglądają przepysznie! :)
To prawda, takie tarty są przepyszne :) Świetnie sprawdzają się na obiad lub drugie śniadanie.
UsuńDla leniwych też świetna ;) i ta sałatka jako dodatek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń