Od kiedy zrobiłam je po raz pierwszy, pokochałam mleko kokosowe. Jeśli dodam mniej wiórków robi się lekka woda kokosowa, która schłodzona, jest idealna na upalne dni. Jeśli wiórków jest więcej, wychodzi mleko, którego używam do owsianki lub kawy. Tak czy siak, smak jest subtelny, a sam napój lekko słodkawy - uzależniający. Ostatnio postanowiłam trochę zaszaleć i dodałam do przepisu kakao. Bo kto nie lubi mleka czekoladowego ? Każdy je uwielbia ! Zrobiłam więc swoje własne kokosowe mleko czekoladowe. Jeden dzień - tyle wytrzymało. Rano zalałam płatki kokosowe wrzątkiem, a pod wieczór mleka już nie było. I tak musiałam w krótkim czasie robić drugą partię tego czekoladowo-kokosowego cuda.
CZEKOLADOWE MLEKO KOKOSOWE:
1,5 szkl. wiórków kokosowych
4 szkl. wrzątku
4 łyżki cukru lub innego słodzika
2 łyżki ciemnego kakao
Wiórki kokosowe wraz z cukrem zalać wrzątkiem, wymieszać aż cukier się rozpuści i odstawić na godzinę. Po tym czasie przecedzić wiórki od płynu. Ja to robię przez cienkie sito, a wiórki dociskam jeszcze łyżką, aż robią się suche. Do mleka dodać kakao i porządnie wymieszać. wstawić do lodówki - przechowywać w niej maksymalnie 4 dni.
Odsączone i wysuszone wiórki kokosowe możecie potem wykorzystać do ciasta, owsianki lub tak jak ja zrobić z nich domowe Rafaello lub batoniki Bounty (wszystkie 4 przepisy niedługo na blogu).
Ostatnio mam fazę na trochę starsze przeboje, których słuchamy rano z Z. Biorę ją na ręce, śpiewam jej głośno, mocno przy tym fałszując, robiąc różne miny i udając, że tańczymy, a ona robi usteczka w wielkie "O", wytrzeszcza swoje szare oczka z długaśnymi rzęsami (rzęsy po tacie) i macha rączkami z wielkim podekscytowaniem. Dziś więc MOJA ukochana śniadaniowa piosenka :
DEXY'S MIDNIGHT RUNNERS - COME ON EILEEN
A to ulubiona poranna piosenka Z. Mojej córce podoba się Taylor Swift, cóż począć ? Ale przynajmniej się fajnie przy tym uśmiecha...tymi bezzebnymi dziąsełkami..
"Shake it off":Paulina.
Nigdy nie robiłam takiego domowego mleka kokosowego, musze wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńWychodzi mocno aromatyczne. Jeśli lubisz, to polecam zrobienie takie domowego ;)
UsuńCzekoladowego kokosowego nie robiłam,ale kokosowe tak i było bardzo aromatyczne:)
OdpowiedzUsuńahh i to coś dla mnie i mojego małego potworka który uwielbia takie mleka :)
OdpowiedzUsuńJa mam dużego potwora w domu, czekoladomlekożercę, mojego męża P. I kokożercę. to właśnie dla niego zrobiłam to mleko :D
UsuńRobiłam kiedyś domowe mleko kokosowe, ale nie czekoladowe :) Obecnie z worków robię tylko do owsianki i nie przecedzam już przez sitko. A Twoje wyglądą obłędnie :)
OdpowiedzUsuńW sumie racja, jak do owsianki, to nie trzeba się bawić w odcedzanie i dążenie do tego, aby mleko miało gładką konsystencję. Ja głównie to mleko piję, więc zależy mi na tym, aby było dobrze przecedzone, bo jakoś nie lubię farfocli w szklance :)
UsuńAle cudowne 😊
OdpowiedzUsuńNapój przedni! chociaż sposób przygotowania mleka nieco inny...bez miksowania ;) uwielbiam wszystko co kokosowe :)
OdpowiedzUsuńOj, ja nie miksuję z lenistwa - nie chce mi się iść do szafy w przedpokoju i wyciągać blendera... A sitko mam tuż przy kuchence :) W sumie samo mleko wychodzi mocno aromatyczne, więc ta metoda mi w zupełności wystarcza.
UsuńAle pyszności *.*
OdpowiedzUsuńFajny przepis, lecz przeraża mnie ta ilość cukru, ;d
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dlatego też napisałam, że można użyć innego słodzika. Poza tym ciemne kakao jest bardzo gorzkie, trzeba to jakoś zrównoważyć, plus dodać trochę więcej, aby w ogóle było słodkie. Samo mleko wcale nie wychodzi mocno słodkie, nie przesadzam, bo generalnie za słodyczami nie przepadam, więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wychodzi w sam raz. A wczoraj usłyszałam nawet, że jest bardziej wytrawne w smaku, niż słodkie ;)
UsuńOooo moje smaki! Chociaż wiem, że nie powinnam, to uwielbiam słodkie rzeczy. Niech sobie będą wysokokaloryczne, nie zdrowie... nieważne. Na pewno wypróbuję. :D
OdpowiedzUsuńZawsze można nie słodzić mleka cukrem, a czymś zdrowszym ;)
UsuńMusi być pyszne! Tylko wiórki muszą być dobrej jakości bo niektóre nam smakują wymiocinami xD
OdpowiedzUsuńTo prawda, że nie każde wiórki kokosowe są dobre :{
UsuńO do swojego też muszę spróbować dodać kakao, uwielbiam mleko kokosowe po ćwiczeniach <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńpyszności :D
OdpowiedzUsuńMniam! Istne czekoladowe szaleństwo :D I jaka apetyczna pianka powstała :P Ja to bym dodała cukru kokosowego, bo akurat go posiadam, a jeżeli nie to pewnie dobrze sprawdziłby się ksylitol, erytrytol czy stewia ;)
OdpowiedzUsuńCukier kokosowy mógłby być tu naprawdę świetnym i smacznym dodatkiem :)
UsuńPychotka:)
OdpowiedzUsuńMogłabym pić takie codziennie! ^_^
OdpowiedzUsuńNo jest w nim coś uzależniającego :)
UsuńFantastyczne i bardzo smakowite mleko - koniecznie muszę je przygotować :D
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie i pewnie tak samo smakuje! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ,mikrouszkodzenia.blogspot.com
Świetny, Mega szybki i prosty przepis;) będę korzystać ;)
OdpowiedzUsuńPyszności:)
OdpowiedzUsuńświetny przepis, muszę koniecznie zrobić rano takie mleko słuchając tych pozytywnych piosenek :):)
OdpowiedzUsuń:) Cóż, jak się okazuje 7-tygodniowe dziecko ma już jakieś swoje upodobania - na pewno rano jest pełna energii i lubi wtedy słuchać czegoś żwawego. A matka z nią tańcuje :}
UsuńZ chęcią bym teraz wypiła, lubię kokosowe smaki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis :) Na pewno się przyda :)
OdpowiedzUsuńMusi być super pyszny!
OdpowiedzUsuńTak zachwalasz, że muszę zrobić:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie !
Usuń