Chyba mamy już jesień - wreszcie zrobiło się chłodniej, ale słonecznie. A gdy temperatura spada trzeba się jakoś rozgrzać po przyjściu do domu. Generalnie nigdy nie przepadałam za zupami, jednak od jakiegoś czasu to właśnie na nie mam ochotę. Ponieważ można jeszcze znaleźć w sklepach kurki, postanowiłam przecenione opakowanie wykorzystać na zupę. Wyszła pyszna - gęsta, aromatyczna i kolorowa :)
KREM Z KUREK:
1 duża marchewka - pokrojona na grubsze plastry
1 duża cebula - pokrojona w piórka
150 g oczyszczonych i umytych kurek + kilka sztuk do dekoracji na talerzu
2 szkl. wody lub bulionu + dodatkowe pół do jednej szkl., którą trzeba będzie dodać do zupy po jej zmiksowaniu
1 łyżka suszonej pietruszki + szczypta, którą potrzeba będzie do dekoracji1 łyżka jogurtu naturalnego lub słodkiej śmietanki
1/3 płaskiej łyżeczki soli
1/3 płaskiej łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
szczypta cukru lub innego słodzika
Marchew i cebulę pokroić i ugotować w 2 szkl. wody/bulionu. Gdy marchew zacznie mięknąć (po około 15 minutach od zagotowania), dodać grzyby i pietruszkę.Gotować jeszcze 2-3 minuty, po czym odstawić z ognia i zmiksować ręcznym blenderem. Masa będzie na pewno za gęsta, wiec możemy do niej dodać dodatkową ilość bulionu (pół lub jedną szklankę, w zależności jak gęstą lubicie zupę). Doprawić solą, pieprzem i odrobiną cukru i ponownie zagotować.
Na talerzu podlać śmietanką i udekorować dodatkową porcją natki oraz kurkami.
A jeśli wyszło wam tej zupy dużo za dużo, zawsze możecie odłożyć 1 chochelkę do miseczki i wykorzystać jako krem do smarowania na kanapki. tylko pamiętajcie, aby zrobić to zaraz po zmiksowaniu, ale przed dodaniem do niej dodatkowej porcji bulionu. Wtedy będzie idealnie gęsta :)
Paulina.
oy dawno kurek nie jadłam,oy dawno ..:/
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam grzyby, a kurki wprost kocham :) Mają taki charakterystyczny smaczek. Są nie do zastąpienia niczym innym. Marzy mi się taka zupka. Musi smakować znakomicie. Ja niedawno zaserwowałam sobie jajecznicę z kurkami na masełku - też była dobra :) Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńGrzybów raczej nie jadam, kurki to już w ogóle nie pamiętam kiedy jadłam, ale wygląda pysznie; ) Uwielbiam kremowe zupy ;)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nie jadłam kremu z kurek - smakowity pomysł!
OdpowiedzUsuńTylko raz w życiu jadłam podobny krem, ale nigdy nie robiłam sama :) Super pomysł z odłożeniem trochę zupy do schłodzenia, żeby można potem było używać do kanapek!
OdpowiedzUsuńRozwijasz się kulinarnie coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńTo ja się wpraszam, bo nigdy nie jadłam. Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Bardzo apetycznie prezentuje się na zdjęciach - fantastycznie gęsta i kremowa! :) Idealna na jesień :)
OdpowiedzUsuńKurki to ja lubię zbierać, ale w ogóle ich nie jem :( Ta zupa przekonała mnie, aby przy następnej okazji je wykorzystać :) Konsystencja WOW! W ogóle prezentuje się meeeeega apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy krem! Bardzo lubię kremowe zupy, ale kurkowej jeszcze nie jadłam. Fantastyczny przepis :)
OdpowiedzUsuńAle pychotka :)
OdpowiedzUsuńJak tylko widzę kurki dostaję ślinotoku! Zupka wspaniała, jak wrócę z Grecji to pewnie też będę musiała się takimi porozgrzewać :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ponad wszystko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia, a kurki mniam
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam zupy z kurek - w ogóle daaaawno nie jadłam kurek :) Ale taka zupa jest rewelacyjna jesienią - uwielbiam się raczyć ciepłymi kremami po przyjściu z uczelni :)
OdpowiedzUsuńBaardzo jesteśmy ciekawe jak smakują kurki :) A ten krem wygląda przeapetycznie :)
OdpowiedzUsuńKrem z pewnością ma pyszny smak i aromat. Wiadomo- kurki :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie, koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńcudowny krem, chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńKoniec sezonu, a ja jeszcze nie zdążyłam się nacieszyć kurkami. Ta zupa wygląda jak milion dolarów! Musi być nieziemska w smaku!
OdpowiedzUsuńTen słoneczny kolor na sam widok mnie rozgrzewa ^_^ A szaszłyk z kurek świetny :P
OdpowiedzUsuń