Nie jestem jedną z tych dziewczyn, które gonią wieczorem do sklepu, aby kupić dużą czekoladę z orzechami. Wolę konkretniejsze rzeczy do jedzenia - co chyba już kilkakrotnie podkreślałam. Jest jednak takie słodkie połączenie, któremu nie potrafię się oprzeć i nie jest to nic z czekoladą. Po raz pierwszy połączenie gruszki i karmelu wypróbowałam robiąc tartę Tatin. Dziś z tych dwóch składników powstaje w mojej kuchni wiele wariacji. Ciasta, placki, zapiekanki, batoniki - jest to chyba jedyne słodkie kombo, do którego mam absolutną słabość.
TARTA Z GRUSZKAMI W KARMELOWYM SOSIE:
Zagniatamy:
1,5 szkl. mąki
2/3 kostki zimnego masła
1 żółtko
szczypta soli
1 łyżka zimnej wody
Ciastem wykładamy lekko natłuszczoną formę do tarty i wstawiamy na pół godziny do lodówki.
Gruszki w karmelowym sosie:
2 gruszki przekrojone na ćwiartki i oczyszczone ze skórki i gniazd nasiennych.
125 ml śmietany 30%
2 szkl. mleka
1,5 szkl. cukru
pół laski wanilii
Śmietanę, mleko, wanilię i cukier gotować przez kilka godzin aż masa zacznie gęstnieć i lekko brązowieć.
Gruszki można podgrillować, ale równie dobrze można je dodać do ciasta surowe. Ułożyć je na dnie wyłożonej ciastem formy i zalać karmelem. Jeśli zostanie trochę karmelu, należy przetrzymać go trochę dłużej na ogniu, aż jeszcze trochę ściemnieje, a następnie można go zawekować w słoiki i gdy wystygnie włożyć do lodówki - zawsze tak robię, aby nie bawić się z masa za każdym razem.
Ciasto włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec 40 minut.
A tutaj zapiekany kuskus z gruszkami w karmelu i cynamonem... Pieczone w Luizie :}
Pyszna propozycja na śniadanie, drugie śniadanie do pracy, zapakowane do pojemniczka i deser.
Paulina.
ależ apetyczne połączenie !!! :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze spotkam takie przepisy, o których nigdy wcześniej nie słyszałam (i nie próbowałam) :) Wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńMam ochotę na te Twoje słodkości :)
OdpowiedzUsuńGenialna tarta :) chyba zaraz taką pójdę zrobić :) wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100% to połączenie jest idealne :)
OdpowiedzUsuńNo nie! Jak tu spokojnie zasnąć po takiej dawce słodkości :)
OdpowiedzUsuńGruszki w takim wydaniu nam sie podobają :D
Uwielbiam gruszki, a w takim zestawieniu to musiały być wspaniałe ;) Akcesoriom kuchennym póki co imion nie nadawałam, ale chyba czas to zmienić :P
OdpowiedzUsuńBrzmi przepysznie ;) Wygląda obłędnie smakowicie!
OdpowiedzUsuńMoje niebo to gruszka z wanilią, polecam ;)
Ciasto jest obłędne:)) Rzuciłabym się na nie od razu po wyjęciu z piekarnika:))
OdpowiedzUsuńPyszności.Gruszki i karmel mniam
OdpowiedzUsuńObłędna. Z chęcią bym taką zjadła i to zaraz :-)
OdpowiedzUsuńooooo..! niebo..niebo w gębie :D
OdpowiedzUsuńmówisz prawdę NIEBO:)
OdpowiedzUsuńRozumiem to uzależnienie :))
OdpowiedzUsuńPyszna tarta! i jestem w NIEBIE :)
OdpowiedzUsuńCudowny deser! Kawałek takiej tarty i jestem kupiona :)
OdpowiedzUsuń