Dzisiaj będzie coś dla leniwych i nie mających czasu na ucieranie babki ze skomplikowanego przepisu tuż przed Świętami. Przedstawię przepis podstawowy, którego używam przez cały rok do różnych ciast i zawsze się sprawdza, ponieważ właściwie nie trzeba w niego wkładać większego wysiłku - mikser zrobi tę robotę za nas. Postanowiłam więc mój super prosty przepis zaadaptować do świątecznych warunków, bo przecież zwłaszcza w tym okresie mamy nawał pracy i czasami chcemy jej sobie trochę odjąć. Tak więc to ciasto, które używałam już jako zwykłe niedzielne na podwieczorek, wkładałam w formę na szybkie muffinki, robiłam z niego oszukany biszkopt do tortu, oszukany puszysty piernik na szybko w Boże Narodzenie, teraz wlałam je w formy na mini babeczki Wielkanocne. Było szybko, sprawnie, udało się - i tak między nami, różnicy wielkiej nie widać :)
MINI BABKI WIELKANOCNE:
2 jajka
pół szkl. mleka
pół szkl. oleju lub 3/4 szkl. rozpuszczonego masła
pół szkl. cukru
1,75 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
Jajka, mleko i tłuszcz wymieszać na jednolitą masę mikserem. Dodawać po trochu wymieszanej w drugiej miesce mąki, proszku, cukru i kakao, aż masa stanie się jednolita i puszysta. Piekarnik nagrzać do 180 stopni, a ciasto rozlać do form na mini babeczki. Oczywiście uda się też, jak przelejecie je do jednej dużej formy. Piec :
- jeśli mini babeczki to około 30 minut.
- jesli jedną dużą babkę, to około 1 godziny.
Gotowe wypieki polać polewą czekoladową lub lukrem.
! Oryginalnie to przepis na ciasto, do którego dodaje się jeszcze suszone i świeże owoce oraz orzechy do środka. Ja z tego wariantu często rezygnuję, ale jeśli tylko chcecie, możecie wrzucić do środka orzechy lub kawałki czekolady. Wszystko zależy od Was.
Paulina.
Paulinko cudne są :) akurat piję kawkę to jedną się poczęstuję:)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, Asiu ;)
UsuńŚliczne :) koniecznie muszę takie foremki kupić...
OdpowiedzUsuńCzasami jak widać i mini formy się przydają :)
Usuńmuszę w końcu kupić sobie takie małe foremki,pysznie się prezentują
OdpowiedzUsuńDobre proporcje składników, z których wyjdzie każdy wypiek są na wagę złota i warto je mieć w głowie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie ! Ten przepis stosuję już od wielu lat i zawsze się sprawdza.
UsuńPrzecudnej urody :>
OdpowiedzUsuńJako nadworny leń, świetnie sprawdzę się w tych wypiekach :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem za małymi babeczkami. Są urocze i bardzo apetyczne. Fajny przepis. Łatwy i szybki- w sam raz dla osób pracujących :)
OdpowiedzUsuńTakie małe babki wyglądają uroczo!
OdpowiedzUsuńWyglądają domowo i przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) osobiście nie będę szaleć na święta. Moją ulubioną jest baba z ajerkoniaku i tylko ją zrobię. Może jeszcze jakąś sałatkę i chrzan
OdpowiedzUsuńIdealne babki do święconki :) Nie jesteśmy wielkimi fankami bab ale jak są święta to zawsze przyjdzie ochota :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe babeczki kochana :-)
OdpowiedzUsuńW tym roku muszę znowu obejść się smakiem na Wielkanoc - ale potem sobie to odbiję :) A mini babki brzmią lepiej niż duża! Chociaż z drugiej strony - szybciej znikają...
OdpowiedzUsuńTak.. To samo powiedział mój P. Że za szybko znikają, jak robię je w takich małych formach :) Dla niego to jak na jeden kęs, pożarł z marszu trzy i nawet przy tym nie mrugnął :)
UsuńAle słodziutkie babeczki ;D Idealne do koszyczka :D
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym całą górę takich słodkich babeczek :)
Też mam takie mini foremki (kiedyś przez pomyłkę zamówiłam zamiast dużych) miałam właśnie poszukać jakiegoś przepisu, ale już nie muszę znalazłam idealny :) zapisuje:)
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuń