środa, 17 sierpnia 2016

HOMEMADE BOUNTY BARS

Robienie mleka kokosowego weszło mi w krew i teraz przygotowuję je bardzo często. Problem stanowią jednak dla mnie wiórki kokosowe, które zostają mi po "produkcji" takiego mleka. Szkoda mi ich wyrzucać (nie cierpię marnować jedzenia), więc staram się za każdym razem jakoś je wykorzystać. Zrobiłam z nich już ciasto, wykorzystałam do owsianki, starałam się zrobić energetyczne kulki typu Rafaello, no i ostatnio zrobiłam z nich domowe batoniki Bounty. Wszystkie przepisy z czasem umieszczę na blogu, dziś jednak zajmę się tymi ostatnimi. Umieszczam dwie wersje na zrobienie domowych Bounty - fit i mniej fit. 

DOMOWE BATONIKI BOUNTY - Zdrowa wersja                 Mniej zdrowa wersja
1 szkl. wiórków kokosowych                                    1 szkl. wiórków kokosowych
3 łyżki syropu z agawy                                           6 łyżek cukru
50 g tofu                                                             pół szkl. śmietany kremówki
1/4 szkl. mleka kokosowego
1 łyżka oleju kokosowego

100 g gorzkiej czekolady                                        100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady


Wszystkie składniki, oprócz czekolady, wymieszać (jeśli jest to wersja FIT, wcześniej zmiksujcie tofu z mlekiem i olejem). Gotujcie masę kokosową w rondelku, do czasu aż zgęstnieje. Ostudźcie masę i używając małej łyżeczki uformujcie z niej małe prostokąty. Każdy batonik układajcie na desce lub blaszce wyłożonej folią spożywczą i wstawcie na godzinę do zamrażarki lub na minimum 4 godziny do lodówki. 
Rozpuśćcie czekoladę w kąpieli wodnej. Każdy zimny kokosowy prostokącik zanurzajcie w czekoladzie i od razu przekładajcie z powrotem na folię spożywczą. Wstawcie batoniki na minimum godzinę do lodówki.

********************************************************************************************************

HOMEMADE BOUNTY BARS - Healthy version                         Less healthy version
1 cup of coconut flakes                                                  1 cup of coconut flakes
3 tblspoons of agava syrup                                              6 tblspoons of sugar
50 g of tofu                                                                 0,5 cup of heavy cram
1/4 cup of coconut milk
1 tblspoon of coconut oil

100 g of dark chocolate                                               100 g of dark or milk chocolate  

Mix all the ingredients - except chocolate (if it's a FIT version, blend first tofu with milk and oil). Prepare coconut mass in a saucepan, until thickened. Cool it and using a teaspoon form the small candy bars. Each candy bar put on a lined with plastic wrap cutting board or baking tray and put in the freezer for an hour or in the refrigerator for at least 4 hours.
Dissolve the chocolate in a water bath. Drench each candy bar in chocolate and instantly translate them back to the cutting board. Insert the candy bars for at least an hour in the refrigerator.


Paulina.

39 komentarzy:

  1. Fantastyczne! Wybieram wersję fit, ale tej drugiej też chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie aż tak bardzo się nie różnią w smaku - uważam to za swój mały sukces :)

      Usuń
  2. ...i jestem w niebie... nawet sobie nie wyobrażam smaku. Ślicznie odnowiłaś blog ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - doskonalę ile się da :) Smak mocno kokosowy i jednocześnie mocno mocno czekoladowy :}

      Usuń
  3. Przepyszne musiały być :) Robiłam ostatnio podobnie wyglądające, ale z trochę innych składników :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam , wyglądają przepysznie, częstuję się jednym Paulinko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja, genialnie wyglądają! Musiały być przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie mogę! Co to za pyszności! :D I jeszcze kokosowe, i z czekoladą - poproszę jednego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To coś absolutnie dla mnie ! Kocham kokos i kocham czekoladę!! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te batoniki mogłabym jeść codziennie i taka wersja domowa bardziej do mnie przemawia! :) na pewno spróbuję!! :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojacie! Uwielbiam Bounty, ale jako przyszły dietetyk ich unikam (jak reszty kupowanych słodyczy). Dziękuję Ci za ten przepis! :)
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) W takim razie, dla ciebie idealna będzie wersja odchudzona, bo ta kremówka to czysta rozpusta !

      Usuń
  10. O matko jakie to musi być dobre!!! Dobrze wykombinowałaś z tymi "resztkami" a takie pyszne cuda Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię marnować, a tyle tych wiórków zostało, że aż żal.

      Usuń
  11. Mniam! i mimo, że przed chwilą zjadłam dwa kawałki piernika, nie pogardziłabym batonikiem :D

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam bounty :) domowe najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  13. Super słodycz i nic się nie marnuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super pomysł. Bardzo lubimy połączenie czekolady i kokosa. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. koniecznie zapisuję ten post!!! Przepis jest genialny :)
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam bounty, więc chętnie wypróbuje ten przepis, jednak wybiorę zdecydowanie tę mniej zdrową wersję, jak szaleć to szaleć!

    OdpowiedzUsuń
  17. z pewnością wykorzystam ten przepis! uwielbiam te batoniki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to tym bardziej trzeba wypróbować domową wersję :)

      Usuń
  18. Ach, jak smakowicie! ;)

    http://rajdlapodniebienia.pl/

    OdpowiedzUsuń
  19. Bounty jadam średnio raz na rok, ale taka wersja fit chyba by mi się spodobała;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kupiłaś mnie tymi batonikami <3 Zjadłabym wszystkie! :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Jesteś idealną kobietą :) skoro nawet dla wiórek kokosowych znalazłaś zastosowanie :) ja bym je po prostu wyrzuciła :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne, po prostu świetne !

    OdpowiedzUsuń
  23. domowe bounty jest genialne :) a ja mam słabość do kokosa :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jako fanka kokosa jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem fanką kokosu i wiem, że na dwóch takich batonikach nie poprzestałabym :) Świetne są!

    OdpowiedzUsuń
  26. Wyglądają przepysznie :) na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń